Brawo za spostrzegawczość. Ale moim zdaniem gdyby grać nie potrafiła Tim nawet z miłości na siłę by jej do filmów nie pchał.
Wybacz rzadko kiedy interesuje sie życiem prywatnym aktorów, jakos mnie nie kręci. Aczkolwiek zgadzam sie z twoim zdaniem, denerwuje mnie tylko fakt że wiecznie gra razem z Deppem;p
Wielu reżyserów ma swoje "muzy", a Burton wybrał sobie takie. Moim zdaniem strzał w dziesiątkę, ale każdy ma prawo do własnego. ;)
Przychodzi na casting i zjada wszystkie kandydatki na śniadanie, więc Burton nie ma wyjścia - musi ją zaangażować. :]
Ostatnio Tim nie chciał, zeby Helena grała w jego filmach, Helena tez nie chciała grac u niego. Ale trzeba pamietac, ze nie tylko Tim wybiera obsadę, owszem, ma na jej wybor duzy wplyw, ale inni tez o tym decydują. Np. w Mrocznych cieniach Tim był przeciwny Helenie, jednak "ktoś" (nie pamiętam kto ;)) stwierdził, zeto własnie ona musi być skacowaną Dr.Julią. Oboje chcą od siebie odpocząć i nawiązać współpracę z innymi ludźmi.
Tak, to był, już świętej pamięci, Richard D. Zanuck. Powiedział, że nie wyobraża sobie innej Julii, a w związku z tym, że to on wykładał kasę na film, to Tim musiał się zgodzić.
Podobno dlatego,że Burton bardzo go lubi, między innymi za łączącą ich bezsenność. Swoją droga zdawało mi się,że Helenka grała u Burtona zanim się pobrali ale mogę się mylić. Jak dla mnie Helenka jest świetną aktorką i świetnie pasuje do klimatu filmów Burtona. Jest to oczywiście tylko moje zdanie, każdy ma własny pogląd na to.
No toć na pewno dlatego, że go lubi, dobrze się z nim pracuje, Depp pasuje do klimatów filmów Burtona i jest dobrym aktorem. Tak samo Helena- nie gra w jego filmach (tylko) dlatego, że jest żoną Tima Burtona. Dobra, kto wie, z pewnością ta znajomość pomaga jej w zdobyciu danej roli (jak dla mnie, na zasadzie: W tej roli widzę Helenę, nikogo innego, ale może jeszcze poszukam innej aktorki) ale - jak już ktoś napisał - nawet z miłości Burton nie wziąłby jej do filmu, gdyby Helena była słabą aktorką.
Ops, moj blad :) Tak tez wlasnie myslalam, bylam wrecz pewna ze popelnie gafe to piszac, no ale coz, napisalam ... :D
z tego co wiem Helenka i Tim Burton nie są małżeństwem, mają dzieci ale nie chcą ślubu
Ale macie racje Oboje są fantastyczni bez wątpienia.
Bo i ona i Deep wyglądają i grają jak przewrażliwione kukiełki z jego filmów. Butron ma określony, zawsze rozpoznawalny styl, a oni jak nikt inny są jego idealną egzemplifikacją :)
Sory, ale oglądałam wiele filmów Helenki i to, że Tim jest jej mężem niczego nie zmienia, ona ma poprostu wielki talent i urok, no i dodatkowo Tim jest profesjonalistą i nigdy by jej nie zatrudniał tylko dlatego, że jest jego żoną, zbyt bardzo narażałby swoją karierę, on poprostu wie, że Helena ma talent, którego nie można marnować i to wykorzystuje. Po co szukać dalej skoro ma się przy sobie jedną z najlepszych aktorek na świecie, która zagrałaby praktycznie każdą rolę?
Powiedziales chyba wszystko co było do powiedzenia w tym temacie:)
Ode mnie dla Helenki 10 za grę w filmach, które kocham. I to świetną grę:)
Pozdrawiam
Może to ma jakiś związek, ale ona i tak jest naprawdę utalentowaną aktorką, a w duetach z Depp'em strasznie mi się podoba :D <3
fakt, że są razem niewiele zmienia. Helena zagrała w filmie Tima jeszcze przed tym gdy się związali, a poza tym nie była jakąś 16-letnią desperatką, która zrobiłaby wszystko żeby zostać gwiazdą tylko doświadczoną 30-letnią aktorką. sądzę, że nawet gdyby nie grała u Burtona miałaby wiele propozycji, lecz ona fantastycznie się przecież wpisuje w konwencje jego filmów.