Jestem wielką zwolenniczką Heleny i bardzo sie cieszę z jej miejsca w tym praktycznie nic nie znaczącym rankingu, jednocześnie uważam, że Meryl także zasługuję na to miejsce. Czym sobie zasłużyła? Ciekawą osobowością, świetna grą i ogólnie całokształtem,
Też nie rozumiem. Cenię bardzo Helenę, lubię ją, ale na pierwsze miejsce nie zasługuje. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Fani Pottera, którzy widzieli ją tylko w tym filmie (oczywiście nie mówię o wszystkich) dają jej 10, a wszystkim innym (mam tu na myśli szczególnie Meryl Streep, która jest na drugim miejscu w tym rankingu) 1. Więc dlatego Helena jest jest tak wysoko. Pozdrawiam :)
Ja jestem raczej fanką książek, niż filmów, ale też nie rozumiem. Nie wymawiam jej dobrego aktorstwa, nie znam się na tym aż tyle, żeby ją oceniać, prawdopodobnie jest bardzo dobrą aktorką, ale skoro ludzie, którzy się na tym znają (Akademia) już tyle razy docenili (Oscarami) kobiety, które są o tyle niżej od niej w filmwebowym rankingu, to chyba coś tu jest nie tak...
Akurat akademię mozna krytykować bo nie zawsze ci którzy dostają oskary na nie zasługują. Ale zgodzę się że pozycja tej aktorki jest zawyzona, powinna spaść na 3-4 miejsce, jak dla mnie Meryl Sreep powinna zająć jej miejsce... lub inna bardziej zasłużona aktorka.
Ja nigdy nie zrozumiem chyba fenomenu Meryl Streep. Może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego wiele osób uważa ją za najlepszą aktorkę na świecie?
Może dlatego, że nią jest. Każdą rolę gra zupełnie inaczej. Nie ma swoich charakterystycznych gestów czy min jak np. Johnny Depp, którego wszędzie poznasz, obojętnie ile kilo pudru mu dadzą na twarz. Meryl zawsze staje się postacią, którą gra.
Jest ona po prostu znana wśród ludzi z każdej grupy wiekowej, trudno jest wymienić osobom które odwiedzają ten portal inne zasłużone aktorki bo wiele z tych osób ma 16-18 lat i stanowią one 70% użytkowników. Reszta nie odwiedza tak często filmwebu przez brak czasu a więc nie może się podzielić swoją wiedzą. A kto według ciebie powinien zajmować pierwsze miejsce?
Audrey Hepburn, gdyż jest to ikona. W ogóle nie odpowiada mi top10 czy top20. Brakuje mi Tildy Swinton, Sigourney Weaver, Jessici Lange, Hellen Mirren i Betty White. Niestety filmweb nigdy nie był, nie jest i nie będzie idealnie odwzorowywał kinowych realiów, gdyż są gusty i guściki, a wszystkim nie da się dogodzić. :)
To jest już totalna głupota. Rozumiem, ze lubią Helenę bo zagrała Bellatrix i czują się jej wielkimi fanami jednej roli, ale żeby dawać 1 wszystkim innym,(pomijajac fakt, ze Meryl jest obłędna) to już idiotyzm. Nie potrafię ogarnąć takiego zachowania.
Zgadzam się. Ale może niektórzy myślą, że całe ich życie zależeć będzie od tego, że Helena będzie na 1. A innych zjedynkują.
Może i nie, ale dla mnie była spektakularna jako Bellatrix. Nie wiem co siedzi w głowach innych ludzi :) Większości pewnie nigdy nie zrozumiem. A co do Oscarów - to straciły już dawno swój prestiż.
Dziecinne i wszystko jasne :)
Lubię Helenę, widziałam ją w naprawdę wielu filmach (ok 15) i uważam, że jest przednią aktorką. Boli mnie to, że jest Burton, jest Helena, ale grała też w filmach nie jego reżyserstwa. Helena kojarzy się z "dziwnym" aktorstwem, wcielaniem się w szalone, nieco zwariowane, mroczne postaci, ale grała też normalnych ludzi np. W Jak Zostać Królem i dobrze jej to poszło... Dlatego daję jej wysoką ocenę, bo uwielbiam jej grę, ale innym na pewno nie zaniżę.
Ja również nie ogarniam fenomenu Streep, co prawda nie mam takiego porównania jak z Heleną, bo ze Streep obejrzałam 5-6 tytułów a z Heleną ok 10 więcej, więc nie mogę się kompletnie wypowiedzieć w tej kwestii, ale mam jeszcze jedną aktorkę do zestawienia czołowych.
Mianowicie Charlize Theron. Oglądałam ją w różnych produkcjach - tych bardziej ambitnych i tych kinowych. Tych złych postaciach i dobrych. Sf, fantasy, dramat, thiller, akcja. W każdą postać wbiła się dobrze i świetnie ją zagrała. Mam nieraz wrażenie, że to młodsza Pfeiffer.
A tak właściwie, to sorki, ale ranking obejmujący wszystkich zmarłych, żyjących i przyszłych aktorów jest do dupy. Jest wiele osób, które zasługują na wysokie miejsca, a miejsce 1 jest tylko jedno. Każdy kiedyś odchodzi, staje się legendą, ale po nim legendą staje się ktoś inny. Ranking filmweba to głównie okazanie sympatii ulubionym aktorom, a nie obiektywna ocena ich gry.
Pozdrawiam.
Jakieś denne alternatywne filmy nie są raczej takimi filmami w jakich gra np. Meryl Streep.
Helena gra tak, że w każdym filmie jest kimś innym... Nieraz trudno ją poznać, a Meryl gra po prostu siebie... Aktor powinien zaskakiwać, być interesujący i zachęcać do obejrzenia filmu tak jak H.B.Carter. Streep choć jest dobrą aktorką to jednak według mnie nie przebije Heleny. Meryl jest przewidywalna, podczas gdy kolejna charakteryzacja i film w którym bierze udział Carter są niesamowite... Może nie każdy film zaskakuje na miano wybitnego, ale zawsze przy ocenie biorę pod uwagę grę aktorską i charakteryzacje, tutaj Helena bije Meryl na głowę.
Kompletna bzdura. Nie neguję zdolności Heleny, ale Meryl akurat w każdej roli jest kompletnie inna. Inaczej wygląda, inaczej się śmieje, mówi inaczej i płacze inaczej. Nie sposób znaleźć dwóch podobnych postaci w jej karierze.
czy gdybyś nie przeczytał na filmwebie, w ilu filmach grała, rozpoznałbyś ją w choćby Karolu i fabryce czekolady? Nie sądzę. A nazwisko Streep (skoro już się tak jej przyczepiliśmy) jest najczęściej większą reklamą i większym prestiżem dla filmu niż cała reszta obsady razem wzięta.
nie chodzi mi o jej charakteryzację, tylko o jej bylejakość - z nią czy bez niej, nikt by nie zauważył. Niestety, nie zagrała na tyle dużej i znaczącej roli, żeby zasłużyć sobie na tak wysoką pozycję.
Sztuka Latania, Sweeney Todd czy Jak zostać królem to filmy, w których ma duże role i gra je znakomicie. A nawet maleńkie epizody, jak Bellatrix Lestrange wychodzą jej świetnie. Nie znaczy to, że jest lepsza od Meryl, ale na pewno zasługuje na wysokie miejsce.
Bylejakosc? Wiele mozna o niej powiedziec, ale na pewno nie to, ze jest bylejaka. Uwielbiam ją w Fight Club, Alicji w Krainie Czarow i Harry Potter oczywiscie, jest genialna. A Meryl? Idealnie sie wpasowuje ... w bardzo ograniczony zasob kreacji aktorskich, jej postacie sa bardzo podobne do siebie - to wszystko jest Meryl ale w roznych wydaniach. Chociaz rowniez ja lubie ;)
Według mnie ''Charlie i fabryka czekolady'' to jeden z gorszych filmów, gdzie brała udział Helena, jej stylizacja tutaj też nie zachwyca... Ale wystarczy spojrzeć na jej role w ''Nędznikach'', ''Harrym Potterze'', ''Alicji w Krainie Czarów'', ''Planecie Małp'' itd. oglądając te filmy, aż trudno uwierzyć, że to ona!
Zajrzyj do 100 000 podobnych tematów, zamiast zakładać kolejny, bo to już się nudne robi.
Helena jest naprawdę dobrą aktorkę raz zagra kochającą matkę w filmie "Charlie i fabryka czekolady" później wcieli się w postać zmysłowej królowej Elżbiety w filmie "Jak zostać królem" a potem zagra żądną śmierci psychopatkę w "Harrym Potterze" można tak długo wymieniać. Nie oceniam ją tylko za Harrego Pottera ,ale nawet patrząc na jej grę w tym filmie to można powiedzieć że świetnie wciela się w swoją rolę. Tyle że sam nie spodziewałem się że będzie na pierwszym miejscu w rankingu.... byłem pewny że Meryl będzie pierwsza ,a ona druga lub trzecia.
Znam książki i filmy o Harrym Potterze na wskroś i wspak. Żądną śmierci psychopatkę to z niej uczyniła Rowling, ala nie gra aktorska. Chodzi mi o to, że zagrała tak małe rólki, że nawet nie miała szansy się wybić. Dlqtego nie zasługuje na pozycję lidera. No sorry, ale ona pod tym względem to nawet babce Kiepskiej nie dorównuje, bo zagrała rolę drugoplanową, a znajdź mi takiego, który jej nie zna. Oto właśnie sztuka aktorska.
Niby tak, ale jak by ona w filmacho Harrym Potterze stała sobie jak kołek, miała twarz bez wyrazu i nic by nie mówiła to by nie było Bellatrix. To fakt gra często drugoplanowe rolę ,ale jest bardzo dobrą aktorką. Niech sobie Meryl spróbuje zagrąć Bellatrix Lestrange. haha już bym to widział. Masz trochę racji ,ja sam nie spodziewałem się że Helena będzie na pierwszym miejscu ,a po za tym nie zwracaj tak dużej uwagi na te rankingi na filmwebie bo większość osób oceniając aktora nie zwróci uwagi na grę, tylko na to, czy się "lubi tego aktora czy nie.
Były też role pierwszoplanowe, jak np. w Sweeny Todd. A to że świetnie gra drugoplanowe postaci i bije przy tym na głowę postaci pierwszego planu to chyba dobrze.
Helena jest aktorką tak słabą, że aż się dziwe że znajduje sie w rankingu ale z was idioci hahahahaha