jaką cholere kręcić tyle razy tą samą historie ?? Zwłaszcza że wcale nie powala. Jest wiele dużo
ciekawszych niż to, np mogliby walnąć nową wersje świetnego Hrabiego Monte Christo, choćby jakiś
miniserial żeby z ekranizować wszystko co jest w książce żeby anulować zarzuty dotyczące wersji z
Jim'em Caviezelem.
Nie zgadzam się zarówno z opiniami negatywnymi, jak i pochlebnymi. Moim zdaniem trudno porównać Wielkie nadzieje z Ethanem Hawke i Gwyneth Palttrow do obecnego filmu. atutami obecnej wersji są postaci drugoplanowe, angielski pejzaż i próba przybliżenia oryginału. niestety, to co film osłabia to główni bohaterowie,...
Tak jak w temacie, nic nie przebije wydania Wielkich Nadziei zagranych przez Ethana i Gwyneth tamten film miał w sobie taką totalną magię, że raczej ciężko będzie komuś to pobić. Mimo wszystko ten obecny też polecam. Holliday Grainger nieźle się rozwija mimo, że zawsze będę ją kojarzyć z latawicą i puszczalską z roli...
więcejFilm kostiumowy to jeden z moich ulubionych gatunków filmowych. Bonham Carter i Fienniesa uwielbiam, to wspaniali aktorzy. Jednak film w moim odbiorze jest cieńki, słabiutki i głupiutki. Bardzo się zawiodłam. Spodziewałam się uczty dla ducha i oczu, dostałam mdłą, przerysowaną papkę rodem z filmów dla dzieci....
Od razu na początku zaznaczę że nie oglądałem wersji z 1998 roku ale przecież pisze o tej z 2012.
Generalnie słabo wykonany i zagrany a do tego nudny film.
Po obejrzeniu Great.Expectations nasunęła mi sie myśl że jak ktoś obejrzał lub czytał ,,
Nędzników"" to taka pozycje jak ta może sobie darować.
Cześć :) Czy wiecie może, gdzie w Polsce można kupić ten film w wersji z angielskimi napisami? Przeszukałam już wiele sklepów, ale nie znalazłam jak na razie :(
Będę bardzo wdzięczna za pomoc i pozdrawiam :)
od razu wiedziałam, że będzie beznadziejny, pomimo tytułu. nie można zrobić dwóch takich samych filmów...
oglądałam oczywiście przez pryzmat wersji z '98, by móc porównać. obecna wersja to film o niczym, przeciętna kostiumowa obyczajówka bez leitmotivu, podczas gdy wersja z '98 ośrodek ciężkości skupiła na miłości...
Po przeczytaniu powieści, film może nieco rozczarować. Pominięto w nim kilka wątków, kilkoro
bohaterów. Zaledwie parę kreacji aktorskich w miarę trafnie odzwierciedliło charakter postaci,
między innymi miss Havisham, Magwitcha, Joe, Herberta. Zdecydowanym minusem jest zupełnie
nieudźwignięta przez Jeremy`ego...